Lecznicze właściwości oliwy


Grecka legenda głosi, że pierwsze drzewo oliwne wyrosło na Akropolu w miejscu, w którym Atena wbiła swoją włócznię. Dlatego poświęcono je bogini mądrości. Z czasem stało się też symbolem pokoju i odrodzenia do nowego życia. Oliwa tłoczona z jego owoców stanowiła w starożytnej Grecji nie tylko jeden z podstawowych produktów spożywczych, ale także lekarstwo stosowane w rozmaitych schorzeniach. Najnowsze badania potwierdziły wiele leczniczych właściwości tego cennego oleju.

Nauczyciel ojca medycyny, Hipokratesa – grecki lekarz Herodikus, stworzył pierwszy olejek do masażu, który stanowiła właśnie czysta oliwa. Służył on do masowania obolałych mięśni olimpijskich sportowców. Miał działać przeciwbólowo, łagodząco, odprężająco i sprzyjać szybszej regeneracji organizmu. Uczeń Herodikusa znacznie rozwinął listę medycznych zastosowań oliwy i spisał ponad sześćdziesiąt receptur z przeznaczeniem do stosowania zarówno zewnętrznego, jak i wewnętrznego. Hipokrates leczył oliwą różnego rodzaju problemy dermatologiczne, oparzenia, zakażenia ran, jak i wewnętrzne wrzody i dysfunkcje przewodu pokarmowego.

Dziś powszechnie akceptuje się fakt, że tłoczona na zimno oliwa wysokiej jakości wywiera bardzo korzystne działanie na zdrowie. Świadczy o tym popularność diety śródziemnomorskiej, w której oliwa stanowi główne źródło tłuszczu.

Kluczem do wyjaśnienia prozdrowotnego działania oliwy jest jej skład chemiczny. W 70% składa się z glicerydów nienasyconych kwasów tłuszczowych, w tym w 80% z kwasu oleinowego. Pozostałe składniki frakcji tłuszczowej to kwasy: palmitynowy, linolowy, stearynowy i arachidonowy.

Kwas oleinowy należy do grupy jednonienasyconych omega-9 i wykazuje wysoką wartość dietetyczną, ponieważ reguluje poziom lipidów i cholesterolu we krwi. To dzięki niemu mieszkańcy krajów śródziemnomorskich tak rzadko chorują na schorzenia układu krążenia, alergie (np. katar sienny) oraz astmę. Kwas oleinowy w połączeniu z wielonienasyconymi kwasami tłuszczowymi obniża krzepliwość krwi i zmniejsza ryzyko zawału mięśnia sercowego. Wystarczą 2 łyżki stołowe (23 g) oliwy dziennie, by zaspokoić nasze zapotrzebowanie na ten kwas tłuszczowy i znacznie zmniejszyć ryzyko wystąpienia chorób układu krążenia. Amerykańscy naukowcy odkryli także, że jego regularne spożywanie o 25-30% zmniejsza ryzyko zachorowania na nowotwór piersi.

Oprócz cennych kwasów tłuszczowych, oliwa zawiera komplet witamin rozpuszczalnych w tłuszczach: A, E, D i K oraz sole mineralne: wapń, sód, fosfor, magnez, jod i żelazo.

Oliwa stanowi środek leczniczy w medycynie konwencjonalnej, alternatywnej, dietetyce (jest składnikiem niemal wszystkich diet leczniczych), farmacji, fizjoterapii i kosmetologii.

W postaci emulsji stosuje się ją jako środek pomocniczy w kamicy żółciowej, zaparciach, nieżycie żołądka z nadkwaśnością oraz w chorobie wrzodowej żołądka i dwunastnicy. Oliwa działa osłaniająco i powlekająco, słabo przeczyszczająco, w większych dawkach żółciopędnie, przeciwmiażdżycowo i antyagregacyjnie.

W literaturze podkreśla się zwłaszcza przeciwmiażdżycowe właściwości oliwy. Lekarze odkryli, że naczynia krwionośne u osób badanych spożywających oliwę z oliwek wysokiej jakości, charakteryzują się większą drożnością niż tych stosujących dietę ubogą w tej olej.

Dzięki zawartości witamin z grupy przeciwutleniaczy (A, E i D) oraz związków fenolowych, wykazuje działanie przeciwzapalne, przeciwnowotworowe (zwłaszcza w przypadkach nowotworów jelita grubego i okrężnicy), zmiatające wolne rodniki tlenowe oraz opóźniające procesy starzenia. Ponieważ oliwa zawiera związki wpływające na regulację glikemii (opóźnia przyswajanie prostych węglowodanów i pomaga w wyrównaniu poziomu cukru we krwi), zaleca się ją jako podstawowe źródło tłuszczu w diecie diabetyków i w profilaktyce cukrzycy.

Nauczyciel Hipokratesa, Herodikus, miał wiele racji, gdy zalecał oliwę jako środek przeciwbólowy. Zespół amerykańskich naukowców odkrył, że oliwa zawiera związek – oleokantal, który wykazuje działanie zbliżone do ibuprofenu. Oczywiście oliwa będzie działała dużo słabiej niż ten syntetyczny środek, ale regularne jej przyjmowanie z pewnością złagodzi z czasem przewlekłe bóle, np. migreny czy bóle stawów.

Oliwa znajduje także szerokie zastosowanie w pediatrii – warto dodawać ją do przecierów i zupek dla dzieci już od szóstego miesiąca życia. Wpływa to na prawidłowy rozwój dziecka już na poziomie komórkowym (wysoka jakość kwasów tłuszczowych warunkuje wytrzymałość i odpowiednią przepuszczalność błon, a także odpowiada za kondycję wielu organelli komórkowych), co buduje odporność młodego organizmu. Oliwę podaje się także dzieciom zagrożonym krzywicą, gdyż poprawia przyswajanie wapnia, pobudza wzrost i prawidłowy rozwój układu kostnego.

W technice farmaceutycznej oliwa stanowi rozpuszczalnik dla substancji rozpuszczalnych w tłuszczach (jako baza dla maści, mazideł, lewatyw oraz emulsji do podawania podskórnego lub domięśniowego). W kosmetologii natomiast stosuje się ją do wyrobu różnego rodzaju kremów, balsamów i maści do masaży.

Pomimo tak szerokiego spektrum, wiele mechanizmów działania oliwy i jej składników na nasz organizm zostało jeszcze niezbadanych i nieopisanych. Cały czas pojawiają się nowe odkrycia i doniesienia w tej dziedzinie. Jest to z pewnością środek złożony o bardzo kompleksowym działaniu, naturalny i dosyć łatwo dostępny. Warto więc posiadać w kuchni oliwę. Należy jednak zadbać o odpowiednią jakość, by nie była zlewką tłuszczów roślinnych, lecz produktem jednorodnym, pochodzącym z jednej odmiany owoców, co wpływa nie tylko na jej właściwości zdrowotne, ale także doznania smakowe.

Karolina Sienkiewicz